Wywiad z Paolą A. Rey!
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Maritza16

WYWIAD Z PAOLĄ!!!

Paola Rey: W miłości jestem super namiętna i czuła:

W swojej podróży po Madrycie w ramach promocji Elleza, nowego kremu opracowanego na bazie proteinowych wyciągów ze ślimaka, Kolumbijska aktorka Paola Rey, znana naszym czytelnikom z roli Jemeny Elizondo w "Pasion de gavilanes" opowiada nam, że zyje szczęśliwie ze swoim narzeczonym, również aktorem Jorge Cardenas, z którym pogodziła się , przezwyciężywszy kryzys i przygotowuje się do nowej telenoweli "Enganada" razem z Michel Brown. Również jest w trakcie przygotowań do telewizyjnej wersji "Zorro".

Ma 26 lat i imponujące ciało. Mowi, że jej imponujący wygląd fizyczny "jest sprawą genów rodzinnych, ponieważ moja mama jest piękną kobietą. Ale nie boje się upływu czasu, jeśli bowiem ukrywasz zmarszczki i siwe włosy, tracisz osobowość".

:W przyszłości widzę siebie jako żonę Jorge i mająca dzieci:

Pronto: W Ameryce Łacińskiej uważana jesteś za "symbol seksu"
Paola Rey: Nie przeszkadza mi to, ponieważ oznacza to, że ludzie cię kochają i podziwiają. Ale z moim życie prywatnym nie ma to nic wspólnego, bowiem jestem raczej bojażliwa i bardzo wrażliwa.
P: Ale przyznajesz, że jesteś kobietś namiętną.
P.R: Super namiętną i czułą. W życie wkraczam z ogromną pasją, jeżeli nie wkładam w to co robię serca, nie funkcjonuje, nie żyje naprawdę.

Paoli świeca się oczy, kiedy mówi o swoim narzeczonym, Jorge: "zaczęliśmy się spotykać 2 lata temu i jest cudownie, ale nasz związek przechodził kryzys i rozstaliśmy się na 3 miesiące. Ale wróciliśmy do siebie i jest lepiej niż dawniej. Jorge jest romantycznym mężczyzną, pisze mi piosenki, po prosty jest kochany. Jestem kobietą szczęśliwą i pewnego dnia chcę zostać jego żoną, mieć dzieci, stworzyć rodzine"

P. Mieszkasz w swoim kraju, w Bogocie. Nie pomyślałaś nigdy o przeprowadzce do Hiszpani?
P.R: Chciałabym tam mieszkać, jest to miejsce, które doprowadza mnie do szału (w sensie pozytywnym). Zakochałam się w kraju, w jego zwyczajach, kuchni. Cudownie się tam mieszka. Chciałabym poznać Fernando Alonso i pracować z Javier Bardem.
P: Odkąd pojawiłaś się pół-naga w hiszpańskim magazynie, Hiszpanie Cię "uwielbiają".
P.R: Ha,ha, ha, nie aż tak bardzo. Zdjęcia były piękne, ale nie prowokujące. Mówiłam ci, że jestem wstydliwa (bojażliwa).
P: I solidarna
P.R: Lubię pomagać, wspierać szlachetne cele. Niedawno odwiedziłam pacjentów chorych na raka w peruwiańskim szpitalu.