dzosia
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miastko
|
Wysłany: Śro 16:18, 01 Sie 2007 Temat postu: Karen Roe |
|
|
Karen Roe
Karen Roe jest samotną matką wychowującą nastolatka o imieniu Lucas. Została porzucona przez ojca dziecka, jednak jego brat zaopiekował się nimi i pomógł uporać się ze wszystkimi problemami. Był do Keith, który się od lat szkolnych w niej podkochiwał. Karen ze względu na ciążę musiała porzucić szkołę. Wówczas otworzyła maleńką kawiarenkę w Tree Hill. Nikt nie wierzył, że może wyjść z tego pokaźny interes, jednak pracowitość Karen doprowadziła do tego, że co dzień przez tą maleńką niegdyś kawiarenkę przewijały się dziesiątki klientów. Karen nie powiedziała Lucasowi gdy był mały, że jest starszym bratem Nathana, jednak on o tym dobrze wiedział ponieważ wszyscy o tym dookoła niego rozmawiali.
Mimo braku ojca Karen bardzo dobrze poradziła sobie z wychowaniem chłopca. Lucas wyrósł na dobrze poukładanego młodzieńca któremu można bezgranicznie zaufać. Poza tym w każdej chwili może zwrócić się po pomoc do Keitha, dla którego będzie to czysta przyjemność.
Karen bardzo dobrze wiedziała, że Keith jest w niej zakochany jednak początkowo to ignorowała, gdyż zajęta była wychowywaniem Lucasa oraz prowadzeniem kawiarni. Kiedy Lucas dorósł musiała stawić czoła jego uczuciu. Kiedy Keith poprosił ją aby za niego wyszła odmówiła mu. Niewiadomo dlaczego, ponieważ również była w nim zakochana, choć maskowała swoje uczucia względem niego.
Od zawsze chciała poszerzać swoje zdolności kulinarne. Pewnego razu jej jedno z marzeń dostało szanse na realizację. Dostał odpowiedź od ekskluzywnego kursu we Włoszech, że się dostała na ich szkolenie. Nauka ta miała potrwać sześć tygodni. Karen się zgodziła na nie za namową ze strony Lucasa i Keitha. Pozostawiła syna pod opieką Keitha. Po powrocie z kursu spotkała się z tragicznymi okolicznościami w wyniku, których jej syn omal nie zginął. Wszystkiemu winien był Keith, który prowadził auto na tzw. „podwójnym gazie”. Wówczas odepchnęła go od siebie, ale widząc jego skruchę przyjęła jego przeprosiny.
Karen na kursie we Włoszech nie chciała zakończyć swojej edukacji, więc postanowiła zacząć chodzić na uczelniane wykłady, które ominęła ze względu na ciążę. Poznała tam niesamowitego młodzieńca o imieniu Andy, który jak się później okazało był jej wykładowcą. Zaczęli się spotykać, jednak Andy ze względu na chorobę swojej matki wyjechał do Nowej Zelandii. Miał wkrótce powrócić, jednak za sprawką Dana miał problemy z ponownym przyjazdem do Stanów Zjednoczonych. Wówczas Karen postanowiła do niego wyjechać. Po powrocie stwierdziła, że ten związek nie ma szans na przetrwanie, ze względu na dzielące ich okoliczności.
Po morderstwie Keitha nie mogła sobie dać rady, jednak dzięki wsparciu bliskich przetrwała te ciężkie chwile. Było to bardzo ciężkie głównie ze względu na to, że była w ciąży – nosiła w sobie dziecko Keitha. Jednak Karen jest osobą bardzo silną i motywowała się tym, że owe dziecko będzie cząstką Keitha, które pozostanie z nią do końca jej dni. Poród przebiegł doskonale, dzięki czemu Karen została szczęśliwą matką drugiego już dziecka. Dodatkowo radość sprawiła jej wiadomość od Lucasa, że nie wyjedzie na studia, ponieważ chce jej pomóc w wychowywaniu malucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|