Autor Wiadomość
greg
PostWysłany: Wto 9:15, 23 Sie 2016    Temat postu:

Całkiem fajnie się czytało Smile
marta*
PostWysłany: Śro 13:20, 20 Lut 2008    Temat postu:

Odcinek III

Chłopcy nadal się bija. Maritza krzyczy:
-Przestańcie wreszcie!!
-Właśnie, uspokójcie się!- Krzyczy Adela
Nagle podbiegają policjanci. Rozdzielają chłopców.
-Zabieramy was na komisariat!
Rozlegają się krzyki:
-Zostawcie mnie, aaa!!!
Przerażone dziewczyny patrzą jak policjanci zabierają chłopców.
Zdenerwowana Maritza:
-Musimy iść na komisariat!
-Przestań nie dość, że cię zaczepiają to jeszcze chcesz ich bronić co?? J ide do domu.
-Jak chcesz ja idę na komisariat.
_____________________________________________________________

Natasha spotyka się w parku z Michaelem:
Cześć! Co u Ciebie??
Dziewczyna siada na ławce
-Witaj Nataszo!Oj nieważne..
-W jakim celu chciałeś się spotkać??
-Bo widzisz ja…ja…znamy się tak długo…i…
-I..?
-No właśnie..
-Mów śmiało!
Chłopak wstaje i mówi:
-Chciałem Cię spytać czy chciałabyś ze mną chodzić?
Zdziwiona Natasha:
-Czy ja dobrze słyszałam chodzić?
-Tak, zgadzasz się?
_____________________________________________________________
W kawiarni ,,Różyczka”
Arturo czeka na Delfinę. Przychodzi dziewczyna:
-Hej przepraszam za spóźnienie!
Dziewczyna jest ubrana w piękna sukienkę w kwiatki. Chłopak nie może ukryć zachwytu:
-Witaj Delfino! Pięknie wygladasz!
-Dziękuję
-Może cos zamówimy??
-Wiesz co? Ja nie mam ochoty jeść…może wodę??
-Jak chcesz ja wezmę to co ty…
Dziewczyna się uśmiecha
-No..czemu chciałeś się spotkać i co u Ciebie słychać??
-A..tak chciałem pogadać…wiesz nie najlepiej..zerwałem z Ginger..
-Ojej przykro mi…
-Wiesz..wydaje mi się, że dobrze zrobiłem, bo oina była wobec mnie nieuczciwa…
-Rozumiem…
-A ty nadal jesteś ze Stefanem??
_____________________________________________________________

Na komisariacie:
Maritza rozmawia z policjantem:
-Przepraszam dzisiaj policjanci przyprowadzili dwuch chłopców, którzy się pobili…
-A wiesz jak się nazywali??
-Niestety nie..
-Dziecko..po co ty tu przyszłaś..Przcież nawet niewiesz jak oni się nazywają. Tu na pewno Ci nie pomożemy!
-Proszę pana. To było jakieś 30 min temu. Może pan pamięta jak ich przyprowadzali??
-Chwileczkę…Tych chłoptasiów wypuszczono…a dokładnie to Ci nie powiem. Ale idż już lepiej dziecko, bo to nie jest miejsce dla Ciebie.
-Dziękuje panu. Dowidzenia
_____________________________________________________________

W parku:
Natasha rozmawia z Michaelem:
Szcześliwa Natasha
-Czy się zgadzam? Oczywiście
-Naprawdę?
-Natasha wstaje z ławwki i pada w ramiona Michaela.
-Od dawna o ty marzyłam
-Ja też tylko nie wiedziałem jak Cię zapytać.
-Najwazniejsze, że już to zrobiłeś.
-Tak się cieszę że się zgodziłaś
Zakochani się całują
_____________________________________________________________
W kawiarni. Kelner przynosi wode.
-Nie jestem ze Stefanem. Nie pasowaliśmy do siebie…
Chłopak z ulgą:
Rozumiem Cię. Też z nim zerwałaś??
-Tak to znaczy nie. On ze mna zerwał.
-Pewnie jeszcze go kochasz??
-Nie no co ty? Sama chciałam z nim zerwać, ale był pierwszy.
-Więc oboje jesteśmy sami…chłopak przybliża się do Delfiny.
-Może pogadamy o czymś innym??
Arturo łapie ją za rękę…
_____________________________________________________________
Maritza przechodzi obok kawiarni i zauważa Delfinę.
-Cześć co ty tu robisz??
Niezadowolona Delfina:
-A to ty…
-Tak to ja. Nie przedstawisz mnie??
-------------------------------------------------KONIEC-----------------------------------------------------
marta*
PostWysłany: Nie 0:32, 20 Sty 2008    Temat postu:

Przepraszam, ze się nie zalogowałam,wiec postaram się w tym tygodniu..
Wprowadzam nowość: Przed napisaniem kolejnego odcinka będę pisała co najwazniejszego się w nim wydarzy. Zgadzacie się czekam na wasze opinie.
Gość
PostWysłany: Sob 20:44, 19 Sty 2008    Temat postu:

postaram się w tym tygodniu, ale nie obiecuję...
ania199218
PostWysłany: Śro 15:04, 16 Sty 2008    Temat postu:

kiedy będzie newik?
marta*
PostWysłany: Pon 16:40, 14 Sty 2008    Temat postu:

Ciesze sięSmile
ania199218
PostWysłany: Nie 15:56, 13 Sty 2008    Temat postu:

bardzo fajny odcinek taki krótki ale fajnie się go czyta
marta*
PostWysłany: Sob 23:19, 12 Sty 2008    Temat postu:

Przepraszam śe tak długo nie pisałam, ale naprawde nie miałam czasu...

II odcinek
Delfina odsypia imprezę. Budzi ją Maritza:
-Delfi wstawaj! Dzwoni do Ciebie telefon.
-Spać…Powiedz, że śpię. -Dziewczyna przykrywa głowę poduszką.
-Oj to Markos. Wstawaj!
Maritza podaje jaj telefon i wychodzi.
-Tak?
-Hej siostra mam taka sprawę…
Delfina wstaje z łóżka.
-Sprawę? Jaką?
-To znaczy zaproszenie…
-Mów śmiało!
-Dostałem cynk od znajomego, że na mazurach jest wolne pole namiotowe, a sama wiesz, że są wakacje. Jak uzbieram paczkę to mamy po prostu za darmo. A miejsca trzeba szybko zaklepać…
-Pole mówisz?
-Tak…
-To ja pogadam z rodzicami i dziewczynami. Jak coś uzgodnimy to dam Ci znać.
-No dobra pa.
Delfina powrotem kładzie się spać.
_____________________________________________________________
Arturo spotyka się z Ginger w knajpie:
-O cześć Arturo!
-Witaj!
Z lekką ironią:
-Jak tam główka nie boli??
-Nie dlaczego?
-No wiesz…
-Myślałem całą noc o nas..
Zdziwiona dziewczyna:
-O nas? I co wymyśliłeś??
-Że musimy pogadać…
-Chyba właśnie to robimy!!
Kelner przynosi im sok.
-No tak. Dobrze nie będę owijał w bawełnę…
-Słucham
-Zrywam z Tobą nie pasujemy do siebie!
-Co?
Dziewczyna wylewa na niego szklankę soku i wychodzi.
_____________________________________________________________
Delfina spotyka się z przyjaciółmi w kawiarni. Zaskakuje ją Stefano:
-Możemy pogadać?
-Nie teraz przecież widzisz, że rozmawiam z kumpelami.
-Dobrze powiem to przy nich. Zrywam z Tobą!
Zdziwiona Delfina:
-Co? Stefano zaczekaj!
Chłopak odchodzi. Delfina jakby nigdy nic zmienia temat:
-To co z tymi namiotami?
-Delfino a co ze Stefanem?- zdenerwowana Aniela
-Nic nie pasowaliśmy do siebie…
-Wiedziałam- oburzona Michaela
--Dobrze zmieńmy temat!
-Właśnie. Ja na pewno jadę, z Juanem.
-Ciesze się. A ty Anielo?
-Wiesz ja nie mam z kim….
_____________________________________________________________Javier dzwoni do drzwi domu Delfiny. Otwiera Maritza.
-Dzień…
-Niech zgadne Javier??
-Tak.. .A ty?
-Maritza. Jestem siostra Delfiny.
-Aha. A jest…?
-Nie niestety nie ma jej..
Zawiedziony Javier:
-Szkoda..
-Jak chcesz to możesz na nia poczekać
-Nie dzieki. Ja lepiej pójdę.
Javier wychodzi. Maritza zamyka drzwi
_____________________________________________________________
Arturo odwiedza Markosa.
-Hej stary!
-Czesć nareszcie jesteś!
-A co ty taki zniecierpliwiony?
-Mam dla Ciebie zaproszenie.
-Zaproszenie? Na co?
-Na camping.
-Ooo! To coś nowego!
-No widzisz. Musimy zebrac ekipe i będzie super!
-Tylko…
-Tylko co??
-Nieważne…Dasz mi numer do Delfiny?
-A po co Ci?
-Wiesz…
Arturo w żartach zabiera Markosowi telefon. I spisuje numer do Delfiny.
_____________________________________________________________W kawiarni:
-Oj spokojnie Anhelo. Jak widzisz to ja też nie mam z kim…pojedziemy razem..
-Co?
-Nie jako para głuptasie…Obiecuję, że Ci kogoś znajde jak nie tu to na campingu…
-Dzięki jesteś kochana
-A ty Michaelo??
Obrażona dziewczyna:
-Delfino daj mi spokój! Obiecałaś mi coś!!
-Wiem, ale chyba nie złamałam tej obietnicy??
-Sama nie wiesz co robisz!
-Daj spokój!-Ja już muszę lecieć dziewczynki pa.-Michaela się zegna.
_____________________________________________________________
Maritza spotyka się z Adelą. Nagle zaczepiają je nieznajomi chłopcy:
-Cześć ślicznotki! -mówi jeden z nich.
-Znamy się??- Zła Adela
-Nie ale chetnie się poznamy- śmieje się drugi
-Nie dzięki- zła Maritza
Jeden z nich kładzie rękę na ramieniu Maritzy. Chce ją pocałować.
Oburzona dziewczyna:
-Ej zabieraj ręce!!
Nagle podchodzi nieznajomy mężczyzna i mówi:
-Zostawcie je!
-Hohoho wielki ochroniarz się znalazł!- wysmiewają go
Zaczynają się bić
_____________________________________________________________
Delfina wraca do domu. Dzwoni telefon:
-Delfina?
-Tak. A kto mówi?
-Arturo.
Zdziwiona dziewczyna:
-Arturo?
-Pewnie nie kojarzysz? Jestem kolega Markosa.. Poznaliśmy się u niego na imprezie…
-Już wiem. A skad masz mój numer??
-Nieważne. Kiedys Ci powiem.
Zdziwiona dziewczyna:
-Kiedyś?
-Tak. Chciałbym się z Toba spotkać. Co ty na to?
-Bardzo chetnie. Kiedy i gdzie?
-Może w kawiarni ,,Różyczka”. Wiesz gdzie to jest??
-No jasne to moja ulubiona kawiarnia.
-Zabawne moja też.
-To co może jutro o 15?
-Dobrze to do zobaczenia
-Pa
Wesolutka Delfina odkłada słuchawkę.
-----------------------------------------------KONIEC-------------------------------------------------------
ania199218
PostWysłany: Sob 18:58, 12 Sty 2008    Temat postu:

kiedy newik?Razz Bo miaał być nie tak dawno Very Happy
marta*
PostWysłany: Wto 20:17, 01 Sty 2008    Temat postu:

Dzięki Smile
Najpóżniej w następnym tygodniu jak mi się uda to w tym...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group